Media ujawniły prawdopodobne powiązania ukraińskich linii lotniczych z sankcjonowanymi strukturami z Rosji: co wiadomo.


Podejrzenie o współpracę ukraińskich linii lotniczych z sankcjonowanymi strukturami
Dziennikarze ustalili, że ukraińskie linie lotnicze mogą mieć powiązania z rosyjskimi strukturami, na które nałożono sankcje. Wśród osób wymienionych w śledztwie znaleźli się biznesmen Roman Mieleszko oraz poseł Ihor Kopytin.
Z danych dziennikarzy wynika, że związana z Mieleszko firma "NZ Operations" w ciągu ostatnich dwóch lat zawarła umowy rządowe na kwotę ponad 2 miliardy UAH, mimo że posiada kapitał zakładowy wynoszący tylko 120 tysięcy UAH.
Istnieją także podejrzenia, że poseł Kopytin mógł lobować interesy firmy, ponieważ ma on z Mieleszko długotrwałe relacje biznesowe i osobiste.
Problemy z realizacją kontraktów i rosyjskimi komponentami
Ustalono, że firma "MS Aviation-Grade", która otrzymała zamówienie rządowe na modernizację helikopterów, nie zrealizowała go w całości. Eksperci uważają, że wykorzystany sprzęt mógł być nieodpowiedni dla Ukrainy.
Jednym z przykładów jest zakup helikoptera Mi-17 poprzez sankcjonowaną firmę
Dane śledztwa zostały już przekazane do NABU, DBR i SBU w celu dalszych działań. Ta sprawa może być początkiem ujawnienia nowych schematów korupcyjnych związanych z omijaniem sankcji.
Czytaj także
- Czy wyrażenie „odszedł z życia” ma związek z samobójstwem? Wyjaśnienie filologa
- Zespół Ziferblat wystąpił w pierwszym półfinale Eurowizji 2025
- Sąd ukarał polskich przewoźników wstrzymaniem protestu na granicy z Ukrainą
- Biełecki nazwał składniki skutecznego dowodzenia
- Prawo do eutanazji: francuski parlament rozpatruje kontrowersyjny projekt ustawy
- «Kiberskrzyżowcy Watykanu»: Święty Stół broni przed atakami cybernetycznymi