Władze Szwecji oświadczyły o zwiększonym ryzyku rosyjskich dywersji w kraju.


Szwedzka policja donosi o wzroście ryzyka rosyjskich operacji dywersyjnych w kraju. Według przedstawiciela policji Karla Melina, ryzyko wzrosło w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Najbardziej narażone na dywersje są zakłady zbrojeniowe Szwecji. Prawdopodobieństwo rosyjskich dywersji wzrosło również w niektórych innych krajach Europy, ale konkretne kraje nie zostały wymienione.
W Niemczech bazy wojskowe w pobliżu Kolonii i Geilenkirchenu zostały zabezpieczone z obawy przed dywersją i możliwym zatruciem wody. Na bazach znaleziono dziurę w ogrodzeniu i problemy z wodociągiem. Dostęp do bazy NATO w Geilenkirchen został również zamknięty z powodu podejrzeń o dywersję i sprawdzenie jakości wody pitnej.
Policja Irlandii również doniosła o próbach szpiegostwa Rosji na swoim terytorium.
Czytaj także
- Kobieta podłączona do respiratora zmarła z powodu blackout w Hiszpanii
- Ukraińcy mogą płacić za prąd o połowę mniej: kto może skorzystać z rabatu już od maja
- Ile Ukraińców mówi w domu w języku państwowym: wyniki badania
- Atak na Dniepropietrowszczyznę: w liceum opowiedziano o 12-letniej ofierze rosyjskiego ataku
- Madryt i Barcelona wyciągnęły główny wniosek po blackoutcie
- „Bandera w spódnicy”. Znana językoznawczyni opowiedziała o swojej przyjaźni z Farion