Reuters dowiedziało się, jak ładunek wybuchowy mógł trafić do pagerów Hezbollahu.


Izraelska służba wywiadowcza umieściła ładunek wybuchowy w pagerach Hezbollahu dużo wcześniej niż eksplozja. O tym informuje Reuters.
W Libanie wybuchło wiele pagerów Hezbollahu, których używają do komunikacji, co spowodowało liczne rannych i ofiar śmiertelnych.
Zgodnie z informacjami libańskiej Służby Bezpieczeństwa, Hezbolla zamówiła 5000 pagerów od tajwańskiej firmy Gold Apollo, które zostały sprowadzone do Libanu w tym roku.
Założyciel firmy Gold Apollo twierdzi, że ładunki wybuchowe w pagerach zostały wyprodukowane w Europie i odmówił komentowania dokładnej lokalizacji.
Bojownicy Hezbollahu wykorzystują pagery jako środek komunikacji, aby Izrael nie mógł ich śledzić.
Wysoko postawiony libański informator podał, że pagery zostały zmodyfikowane przez Mosad, a zainstalowany w nich ładunek wybuchowy został aktywowany za pomocą kodu.
W nowych pagerach ukryto nawet trzy grama materiału wybuchowego, który pozostawał „niewykryty” przez Hezbollę.
Analiza zdjęć zniszczonych pagerów wykazała, że odpowiadają one pagerom wyprodukowanym przez firmę Gold Apollo z Tajpej.
Izraelska operacja przeciwko Hezbollahu ma swój cel, o którym poinformowało Axios.
Czytaj także
- FT: Europa zamyka lukę w sankcjach dla rosyjskiej gospodarki
- Wróg dwukrotnie za noc zaatakował Kijów rakietami i dronami: skutki
- Indie rozpoczęły operację wojskową 'Sindoor' przeciwko Pakistanowi: przeprowadzono ataki rakietowe na 9 obiektów
- Nowe sankcje przeciwko Moskwie: UE zajął się 'cieniem floty' i setkami statków
- Friedrich Merz został nowym kanclerzem Niemiec po drugim głosowaniu
- Kompensacja za uszkodzone mienie: jak prawidłowo złożyć wniosek