Republikanie przygotowują legalną procedurę anulowania wyników wyborów w USA - Media.


Partia republikańska przygotowuje się do zakwestionowania wyników wyborów prezydenckich w USA. Według zespołu Kamali Harris, kandydata Demokratów, taki krok był oczekiwany od strony republikanów. Poprzez złożenie pozwu, próbują oni ograniczyć dostępność do głosowania, podczas gdy Demokraci domagają się przeciwnie - rozszerzenia dostępu do głosowania.
W Arizonie przedstawiciele grupy prawniczej założonej przez doradcę Donalda Trumpa, Stevena Millera, opracowują teorię, że sąd może unieważnić wyniki wyborów z powodu potencjalnych „niedociągnięć” ze strony urzędników. W Arizonie również domagają się przeprowadzenia nowych rund głosowania w dzielnicach, gdzie Kamala Harris wyprzedza Trumpa.
W stanie Michigan republikanie złożyli pozew w celu zapobieżenia rozszerzeniu dostępu do rejestracji wyborców i ograniczenia korzystania z mobilnych punktów wyborczych. Proponują oni także bardziej restrykcyjne zasady weryfikacji korespondencyjnych kuponów wyborczych.
W Nevadzie sojusznicy Trumpa próbują oczyścić listy wyborców z osób, które rzekomo nie mają prawa do głosowania, a także obywateli obcych państw, chociaż termin weryfikacji list wyborców już minął.
W Pensylwanii republikanie chcą ustalić surowe zasady głosowania korespondencyjnego i ograniczyć możliwość wyborców korygowania błędów w swoich kuponach wyborczych. Ta strategia ma na celu podważenie wiary w system głosowania - zauważa Krajowy Komitet Partii Republikańskiej.
W zespole Kamali Harris uważa się, że republikanie planują zasiać nieufność wobec wyborów i podkopać demokrację, aby po porażce krzyczeć o nieuczciwości.
Źródło: РБК-Украина
Czytaj także
- Nowym ambasadorem USA na Ukrainie została Julianna Davis
- Trump dokonał ważnych zmian w administracji: kto zajmie miejsce Walca
- Na Ukrainie aresztowano rosyjskie aktywa na 20 miliardów hrywien
- NATO rozpoczyna audyt instytucjonalny systemu edukacji wojskowej Ukrainy
- Okupanci skradli z Chersonia prawie 360 tysięcy dokumentów archiwalnych
- 'To nie jest część pokazu': szef MSZ Luksemburga skrytykował 'temporacje' od Putina