Podczas ataków w weekendy Posiłki zaangażowały rekordową liczbę ratowników do likwidacji skutków.


Masowe połączone uderzenia Rosji na Ukrainę
Rosja przeprowadziła masowe połączone uderzenia na Ukrainę w weekend. Była to jedna z największych operacji ratunkowych przeprowadzonych od momentu rozpoczęcia inwazji. W likwidacji skutków uczestniczyło ponad 1250 ratowników i prawie 280 jednostek techniki Posiłków. Jeden z ataków miał miejsce w nocy z 25 na 26 maja, podczas którego działało ponad 925 specjalistów i 200 jednostek techniki.
W wyniku ataków najbardziej ucierpiały tereny mieszkalne, w tym domy prywatne i bloki wielorodzinne, w 19 miejscowościach 9 obszarów. Niestety zginęło 14 osób, w tym troje dzieci z jednej rodziny w Żytomierzu; 69 osób zostało rannych. Zniszczono również obiekty w Kijowie i obszarach Winnicy, Donbasu, Charkowa i Odessy.
W noc z 25 maja Rosja przeprowadziła intensywne ataki z użyciem dronów i rakiet. Ucierpiały 34 miejscowości w 12 obszarach, w tym Kijowskim, Żytomierskim, Odeskim, Mikołajowskim i Charkowskim. Zgłoszono również ataki na kolejne 21 miejscowości w 11 obszarach, z poszkodowanymi w Odessie, Chmielnickim, Kijowskim i Donieckim, a także w Charkowie, Donbasie i Sumach, gdzie atakowany był transport kolejowy i skład taboru.
Czytaj także
- Na Białorusi znikają ziemniaki
- Kolejne groźby ze strony Rosji: deputowany wymienił miasta, które Ukraina może stracić
- Wypłaty dla żołnierzy: w Ukrainie zmieniono kluczowy moment na uzyskanie pieniędzy
- Wrócił z zagranicy, aby iść do wojska. Przypomnijmy sobie sierżanta Mykołę Hryciuka
- Znamy liczbę policjantów na froncie
- Na Dniepropietrowszczyźnie podczas jazdy zapalił się autobus pasażerski