Ogromna awaria: w Hiszpanii sprawdzą wersję cyberataku.
30.04.2025
3189

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
30.04.2025
3189

Oficjalne śledztwo w sprawie ogromnego wyłączenia prądu w Hiszpanii 28 kwietnia rozpoczął Sąd Najwyższy kraju. Sędzia José Calama, który rozpatruje tę sprawę, uważa, że przyczyną incydentu może być cyberatak na krytyczną infrastrukturę, a jeśli ta wersja się potwierdzi, może to zostać uznane za przestępstwo terrorystyczne. Operator sieci energetycznej REE w swojej wstępnej ocenie wykluczył cyberatak jako możliwą przyczynę incydentu. Jednak sędzia Calama zwrócił się do krajowej agencji ds. cyberbezpieczeństwa, operatora sieci energetycznej REE oraz krajowej policji z żądaniem złożenia pełnych raportów technicznych dotyczących okoliczności awarii.
„Cyberterroryzm jest jedną z możliwych wersji” - zauważył Calama w swoim oświadczeniu do sądu. Przyczyny incydentu nie zostały ustalone, jednak sąd uważa za konieczne ustalenie, czy doszło do ataku na infrastrukturę. W wyniku awarii wszystkie elektrownie jądrowe w kraju przeszły na zasilanie awaryjne.
Czytaj także
- Sprzedaż mieszkania - jak nie stracić wszystkiego przez jeden punkt w umowie
- Kodeks kulturowy pieniędzy - jak przeszłość wpływa na finanse
- Grafiki wyłączeń prądu w Odessie — czy zastosują jutro
- Ceny rosną w górę - który produkt najbardziej podrożał
- Rezerwacja w pracy – jakie dane są potrzebne firmie
- Banknot o nominale 1 tysiąca euro — czy naprawdę istnieje?