Liceum w Żytomierszczyźnie opowiedziało o trzech zabitych przez Rosjan uczniach.


Rosyjski atak doprowadził do tragedii w Żytomierszczyźnie
W wyniku ataku wojsk rosyjskich na Żytomierszczyznę zginęło troje dzieci z jednej rodziny. Wszystkie uczęszczały do liceum nr 1 im. Gustawa Olizara w Korostyszywie, jak podano w przekazie z placówki edukacyjnej.
Ofiarami agresorów byli uczniowie: jedenastoletni Roman, sześciolatka Tamara oraz trzecioklasista Stanisław, których już nigdy nie zobaczą w szkolnych ławkach ani uśmiechniętych do kolegów, potwierdzili w liceum.
17-letni Roman zmarł zaledwie kilka dni przed swoją uroczystością absolwencką. Wszystkie te dzieci należały do jednej rodziny, której rodzice zostali hospitalizowani, a matka znajduje się w poważnym stanie.
W wyniku nocnego ataku Rosji na Kijów, Charków, Mikołajów, Tarnopol i inne miasta przeprowadzono rakietowe uderzenia, które spowodowały liczne zniszczenia, rannych i ofiary.
Czytaj także
- W Charkowie ponownie rozległy się wybuchy — Rosja znów atakuje miasto
- W Charkowie doszło do eksplozji
- Pożar i uszkodzone budynki — skutki ataku Rosji na Lwów
- We Lwowie miały miejsce ataki w tle ataków dronów — co wiemy
- W Lwowie rozległy się głośne wybuchy
- W Czernowiecach w tle ataku dronów usłyszano eksplozje